Glass skin, health glow, dolphin skin, joga skin – to wszystkie trendy w makijażu łączy rozświetlenie skóry. Matowa cera przeszła do lamusa i od kilku sezonów cera ma promieniować zdrowym blaskiem. Moda przyszła do nas z Korei i ewoluowała. Każdy może mieć rozświetloną cerę, wystarczy, że sięgnie po odpowiednie produkty kosmetyczne. Od czego zacząć?
Dobrze przygotuj skórę na rozświetlenie
Blask wygląda najlepiej na gładkiej cerze. Dlatego podstawą rozświetlenia skóry jest jej odpowiednie przygotowanie, czyli oczyszczenie i nawilżenie. Zrób wieczorem delikatny peeling enzymatyczny lub kwasowy, który rozpuści martwe komórki naskórka i usunie tzw. suche skórki, które pod makijażem są mocno widoczne. Następnie zadbaj o nawilżenie cery. Nałóż na skórę serum nawilżające o działaniu wygładzającym. Rano warto powtórzyć rytuał. Na oczyszczoną, tym razem delikatną pianką lub żelem cerę zaaplikuj nawilżające serum na dzień. Doskonale w tej roli sprawdzają się takie składniki jak:
- witamina C, która rozświetla skórę,
- niacynamid, który reguluje wydzielanie sebum,
- kwas hialuronowy, który dostarcza nawilżenie.
Następnie nałóż krem na dzień z filtrem UV. Jeśli produkt nie jest w niego wyposażony, dodatkowo należy zastosować lekki krem SPF. Po odpowiednim przygotowaniu cery – nawilżeniu i ochronie – możesz przejść do właściwej części, czyli makijażu rozświetlającego.
Makijaż rozświetlający w kilku prostych krokach
Jak zrobić makijaż rozświetlający? Jako bazę możesz wybrać podkład, krem BB lub krem CC o rozświetlających właściwościach. Jeśli kosmetyk łączy działanie produktu pielęgnacyjnego, podkładu i SPF, znalazłaś ideał. Nałóż go ruchami wklepującymi – najlepiej nadaje się do tego gąbeczka. Jeśli stosujesz podkład rozświetlający, aplikuj go gąbeczką lub pędzlem do fluidów.
Kosmetyki tego typu mogą zawierać cząsteczki minerałów, które najpierw przyciągają, a następnie odbijają światło niczym lusterka. To optyczne złudzenie nie tylko rozświetla skórę, ale też maskuje drobne zmarszczki – skóra wygląda młodziej. Wskazówka: jeśli nie musisz efektu błyszczenia w niektórych partiach twarzy, na przykład na czole, możesz zapudrować tylko ten obszar pudrem transparentnym.
Rozświetlacz – nakładaj go tam, gdzie światło pada naturalnie
Bazą makijażu rozświetlającego jest podkład lub krem BB/CC, ale nie może zabraknąć rozświetlacza. Nakłada się go na te obszary twarzy, gdzie światło pada naturalnie. Automatycznie będą wydawać się bardziej wypukłe, co pomaga w modelowaniu twarzy. Zazwyczaj więc formułę nakłada się na szczyty kości policzkowych, łuki brwiowe, środek czoła, nos, podbródek, łuk kupidyna nad ustami. Pięknie wygląda też dekolt muśnięty rozświetlającymi drobinkami. Niektóre formuły nadają się też do aplikacji na powieki – rozświetlenie oczu zapewnia świeży, wypoczęty wygląd.
Do wyboru jest cała gama produktów, na przykład rozświetlacze płynne, które dają maksymalny efekt glow. Mocno połyskujące drobinkami produkty w pudrze idealnie nadają się na wieczór. Dostępne są również kosmetyki w sztyfcie dające wilgotne wykończenie – warto mieć kilka rodzajów rozświetlaczy o różnym odcieniu i stopniu połysku, by odpowiednio dopasowywać je do okoliczności i okazji.
Materiał oznaczony